wtorek, 8 kwietnia 2014

Plan pięcioletni czyli jak nie malować figurek 15mm

Skończyłem. Zabrało mi to 5 lat ale w końcu skończyłem. Malować jeden oddział nowoizraelskich desantowców z GZG. Tak wiem, żałosne - nie mam żadnego wytłumaczenia. Na tych figurkach widać jednak całą naukę malowania figurek jaką przeszedłem. Zaczynając od faktu, że nie usunąłem linii podziału form przed położeniem podkładu do umiejętnego washowania i rozjaśniania. Pobawię się jeszcze podstawkami ale generalnie są już gotowi do gry. Chłopaki chcą demonstracji StarGrunta to akurat się nadadzą.
HQ plutonu - porucznik, erkaemista, specjalista EW i medyk polowy.

Fireteam 1 - podoficer,  erkaemista, strzelec i specjalista z ppk.

Fireteam 2 - podoficer,  erkaemista, strzelec i specjalista z ppk.

Fireteam 3 - podoficer,  erkaemista, strzelec i specjalista z ppk.

Fireteam 4 - podoficer,  erkaemista i dwóch strzelców.

Fireteam 5 - podoficer,  erkaemista i dwóch strzelców.
Przepis na malowanie prosty jak drut - czarny podkład, buty i pasy Scorched Brown (GW), broń Gunmetal (V), pancerz to Catachan Green (GW), wash Badab Black (GW) prócz wizjera. Rozjaśnianie ponownie Catachan Green a broń Silver (V). Wizjery najpierw srebrem a później rozcieńczonym Clear Green (Tamiya). Podstawka paroma warstwami rozcieńczonego Bloodstone (P3).

4 komentarze:

  1. wymiatają jak na 5 lat :) I olej wytłumaczenia! Efekt końcowy się liczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Przy następnych końcowy efekt będzie jeszcze lepszy.

      Usuń
  2. Jeden model to 1.3 ~ lat malowania. Świetne tempo! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie 5 lat na 20 modeli wychodzi że 1 na 3 m-cu.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...