Strony

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Armia AI - projekt bitewniakowy na 2015

Dziś chciałbym Wam przedstawić jeden z projektów bitewniakowych zaplanowanych przeze mnie na 2015. Jest to drugi w kolejności projekt (i zapewne ostatni). Pierwszym jest pomalowanie paru Mechów i pojazdów na Pyrkon i na nim skupię się obecnie. O drugim na razie tylko wspominam.



Celem projektu jest przygotowanie robociej armii do systemu Gruntz. Nie chcę tu jednak powielać klasycznego stereotypu jakim jest mordercza armia robotów zamierzająca zniszczyć ludzkość, vide Terminator, czy Kolektyw Borg. Wprost przeciwnie, w opracowywanym przeze mnie fluffie, to ludzkość będzie "tymi złymi". Czerpię inspirację z całej gamy literatury i filmoteki sf, choćby ze wspomnianego już Star Treka, Cylonów z BSG, czy Andromedy Gene Roddenberry'ego. Na początku chcę skupić się na figurkach 15mm, ale w planach mam także rozszerzenie projektu na Full Thrusta, ale opartego na dodatkowych zasadach z fanowskiego podręcznika FT: Warlords.

Dzisiaj chciałbym przedstawić stan surowy mojej przyszłej armii.
Podstawą armii będą oddziały Bojowych Interfejsów Taktycznych, czyli BITy, oparte na figurach robotów z GZG. 6 zwykłych strzelców z dodatkiem specjalisty z ppk i specjalisty z cięższą bronią lub snajperką.
BITy
Wsparcie BITów zapewniają moździerze i broń ciężka na trójnogu (wszystko GZG).

BITy z plazmówą
BITy z moździerzami
Ciężka piechota (odpowiednik pancerzy wspomaganych) to duże roboty bojowe z The Scene. Tych mam jeszcze za mało, bo podstawowy oddział gruntzów w Gruntz to 6 ludków. Dla porównania rozmiarów zwykły robot z GZG. Jeszcze jakąś sprytną nazwę muszę wymyśleć dla nich.

Roboty szturmowe.

CATy z Rebel Minis porobią jako małe Mechy i może jeden jako Commander w Gruntz.

CAT
Mam jeszcze roboty pająki i drony kołowe i gąsiennicowe z GZG. Będą jako Vehicle Specialist w Gruntz.

Pająkodron
Kołodron

Wsparcie z powietrza to kravackie drony z GZG. (bez zamontowanej broni jeszcze).
Dron latacz
I małe drony swarmująco-namierzające z GZG.

Rój dronów

Jako dodatkowe wsparcie mam też parę autonomicznych stanowisk uzbrojenia z GZG.

Poduszkowe drony z armatami.

Na razie to tyle. Może też uwzględnię w tej armii plastikowe Mechy z em4 jako pojazdy. Spoglądam także na to co w tej kategorii oferuje Khurasan Miniatures (duży pająkoczołg i robolatacz), ale to na razie odległa przyszłość. Co do wzorów malowania zamierzam pobawić się głównie metalikami i zrobić BITy w kolorze miedzi, złota, czy w ostatnio nabytym przeze mnie Gunmetal Blue z Vallejo. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Co o tym sądzicie?









6 komentarzy:

  1. Wygląda jak moja własna kolekcja krocząca, choć moja jeszcze bardziej od Sasa do lasa... :)
    Fajnie, że ramiona CATów juz są jednolite, jak pomyslę jak je sklejałem z poszczególnych elementów i pinowałem..

    Khurasan ma sporo fajnych kroczących, tylko uprzedzam trudno się pinuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy pomysł, z zainteresowaniem będę śledził jego rozwój. Może równolegle do niego pociągniesz armię do Epica :)?

    OdpowiedzUsuń
  3. Co o tym sądzę? Hmm, fajna sprawa. Oczywiście zaraz po projekcie Samurajów, CWC/Spearhead i Epicu :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Haha, nie. W moim wieku czas już realistycznie podejść do swoich możliwości. Jeśli stanie się cud i się wyrobię z tymi projektami, to pomyślimy co dalej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak mnie wkurzają takie wpisy... Z chęcią "dołączyłbym" do takiego projektu z jakąś wesołą armią, ale po co skoro szans na wspólne zagranie właściwie brak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla chcącego nic trudnego ;) Zawsze możemy zmajstrować jakiś konwencik dla samych gier SF. :)

      Usuń